sobota, 24 czerwca 2017

Zupa z serków topionych z klopsikami z mięsa mielonego

Witam. Dziś od razu uprzedzam, że zupa jest prawdziwą bombą kaloryczną, ale jak już wcześniej wspominałam była okazja do świętowania, więc zrobiłam takie pyszne cudo.


Składniki (podaję te ilości, których użyłam na duży gar zupy na 7 osób dorosłych i dziecko - zupy starczyło na dwa dni)
Na rosół - według uznania :
-  6 skrzydełek
- 1 skrzydło indycze
- włoszczyzna
- kilka listków laurowych
- kilka ziarenek ziela angielskiego
- sól, pieprz do smaku


Na dalszy etap:
Klopsiki :
- 800 g mięsa mielonego,
- dwie bułki (które będziemy moczyć i odciskać)
- 2 jajka
- przyprawy do smaku do doprawienia mięsa
- odrobina mąki
- olej do smażenia
ZUPA:
- 7 serków topionych FASTI (biedronka) 100 g
- przyprawa, którą odkryłam na wyjeździe i niezwykle przypadłą mi do gustu - KAMIS czosnek z natką pietruszki




1. Gotujemy początkowo wywar na zupkę - zwykły rosół. Ja użyłam skrzydełek kurczęcych, skrzydła z indyka oraz włoszczyzny, liścia laurowego i ziela angielskiego i  dwóch kostek rosołowych. Doprawiamy do smaku solą i pieprzem,a gdy warzywa i mięso będą miękkie- wyławiamy.
2. Do 800 g mięsa mielonego dodajemy dwie namoczone i odciśnięte bułki kajzerki, 2 jajka, odrobinę ulubionych przypraw i rękoma ugniatamy masę.

Po dokładnym rozmieszaniu składników formujemy malutkie kuleczki - klopsiki. Ja by w miarę zachować wielkość pomagałam sobie łyżeczką do herbaty. Na talerzyku wysypujemy mąkę i obtaczamy nasze kuleczki po czym obsmażamy je chwilę na patelni - później i tak będą gotowane, więc smażyłam krótką chwilę do lekkiego zarumienienia.

3.  Do rosołu (przypominam, już bez mięsa i warzyw) dodajemy pokrojone serki topione (mniejsze kawałki łatwiej rozmieszać by się rozpuściły). Ja na gar ok 4 litrowy dałam 7 serków topionych. Zupę mieszamy.
4. Wrzucamy ugotowane klopsiki i jeszcze chwilę gotujemy.
5. Na koniec doprawić przyprawą pietruszka z czosnkiem.

Można podawać z makaronem - ja wybrałam drobne świderki, ale lepiej w mniejszych porcjach gdyż zupa jest bardzo syta. Jako zupa krem też  smakuje wyśmienicie
Uwaga! Gdy zupa zacznie stygnąć, może się wytrącać tłuszcz (ja zbierałąm jego nadmiar łyżką).



Smacznego!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz